
Syn Andrzeja - Hieronim Gorzeński, uczestniczył w kampanii rosyjskiej Napoleona jako adiutant marszałka Louisa Davouta. Po powrocie do Śmiełowa zajął się prowadzeniem majątku, który zasłynął między innymi z hodowli koni.
Działał również w wielu organizacjach patriotycznych. Śmiełów, dzięki swemu położeniu tuż nad granicą dzielącą zabory, wykorzystywany był jako punkt przerzutowy ludzi i literatury wykorzystywanej w działalności niepodległościowej. Znaczenie to wzrosło po wybuchu powstania listopadowego. Między innymi w Śmiełowie zatrzymał się na kilka tygodni sierpnia 1831 Adam Mickiewicz.


Po wygaśnięciu rodu Gorzeńskich (1887), zadłużony majątek kupił Franciszek Chełkowski. Chełkowscy modernizują gospodarstwo, a w samym pałacu urządzają kolekcję pamiątek związanych z Mickiewiczem i jego pobytem w Śmiełowie, jednocześnie realizując ideę "domu otwartego", który, aż do wybuchu wojny przyciągał wiele wybitnych postaci ze świata kultury i polityki. Śmiełów odwiedzają, między innymi, Henryk Sienkiewicz, Ignacy Paderewski, Wojciech Kossak, Ludwik Puget, Ludomir Różycki i Władysław Tatarkiewicz.
W 1939, po wkroczeniu Niemców do Wielkopolski, Józef i Maria Chełkowscy zostają internowan i wysiedleni, a ich majątek wraz z pałacem zajęty przez okupanta. Po wyzwoleniu, w 1945, pałac splądrowano i podzielono na mieszkania. Później mieścił szkołę,
a od 1970 został przejęty przez Muzeum Narodowe w Poznaniu, które przeprowadziło remont pałacu i otwarło tu w 1975 swój oddział - Muzeum im. Adama Mickiewicza w Śmiełowie.